Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książki do samodzielnego czytania dla dzieci. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książki do samodzielnego czytania dla dzieci. Pokaż wszystkie posty

piątek, 21 października 2016

Kolejna odsłona serii Czytam sobie [EGMONT - W kraju Polan, O smoku spod Wawelu]


O smoku spod Wawelu to krótka książeczka autorstwa Wojciecha Widłaka, wzbogacona ilustracjami Joli Richter-Magnuszewskiej, która w prosty i przystępny dla dziecka sposób przedstawia legendę o smoku wawelskim. Wszystko to zrobione jest z pomysłem i wielką dbałością o to, by dziecko odczuwało przyjemność płynącą z  lektury.


Oto za czasów króla Kraka, Kraków spotkało prawdziwe nieszczęście. Władca dostał w prezencie złote jajo, z którego szybko wykluł się żarłoczny smok. Stwór zjadał dosłownie wszystko, a jego apetyt wciąż pozostawał niezaspokojony. Wydawało się, że krakowiaków czeka klęska głodu, gdy nagle na doskonały pomysł wpadł pewien szewczyk – Janek Dratewka. Resztę sprawdźcie sami…:)



W kraju Polan Zofii Staneckiej, wpisuje się w cykl „fakty” i opowiada historię kształtującej się państwowości polskiej. Ziemiami władał wówczas Mieszko I, na którego widok zginały się kolana wszystkich poddanych. Roku pańskiego 966, książę zmienił oblicze swojego kraju, przyjmując chrzest i sprowadzając do siebie Dobrawę – piękną białogłowę. Autorka snuje tę barwną opowieść sięgającą średniowiecza, którą uświetniają piękne ilustracje Magdy Kozieł-Nowak, a czytelnik wcale się nie nudzi – a przecież historia bywa dla dzieci taaaka nużąca!



Obie książeczki wpisują się w kapitalny cykl Czytam sobie, obie także przynależą do poziomu 1. Egmontowski program wspierania nauki czytania dedykowany jest dzieciom w wieku 5-7 lat, które próbują swoich sił samodzielnej lekturze. Dzięki prostej formule, dużym literom, krótkim formom, bogactwie ilustracji oraz – co najważniejsze – sylabizowaniu czy też głoskowaniu (w zależności od poziomu) trudniejszych wyrazów na każdej stronie i możności nagradzania młodego mola książkowego naklejkami z odpowiednimi hasłami motywującymi do dalszych prób czytelniczych, jest to jedna z najlepszych dziś dostępnych serii wspomagających pierwsze czytelnicze kroki. Poziom pierwszy – składam słowa – to teksty zawierające około 150-200 wyrazów, napisane zdaniami krótkimi, prostymi, zawierającymi 23 podstawowe głoski i wzbogacone o ćwiczenia głoskowania.

Wielka pomoc dla rodziców i świetna przygoda dla dzieci. Sprawdzone! :)

piątek, 2 października 2015

Babula Babalunga - Joanna Jagiełło



Gdy do starej willi Nad Modrym Stawem przybywa Babula Babalunga, życie jej mieszkańców nabiera barw. Franek i Ola cieszą się z przyjazdu, choć od początku kobieta wydaje im się nieco dziwaczna. Wyraża się językiem młodzieżowym, przytargała ze sobą wojskowy plecak, walizkę, dwie plastikowe torby, laskę, dwa pudła – i to wszystko o własnych siłach.

Ich podejrzenia stają się coraz większe, gdy co noc słyszą dobiegające z jej piętra dziwne hałasy… Dzieciaki podejrzewają różne okropności, mogące toczyć się każdej nocy nad ich głowami, nie mają jednak dość odwagi, by sprawdzić co tak naprawdę dzieje się tuż pod ich nosem. Mimo że tak naprawdę owe hałasy uniemożliwiają im wypoczynek…
Sytuacja zmienia się, gdy nagle odgłosy niespodziewanie milkną…

Książeczka ta wpisuje się w drugi poziom (Składam zdania) serii Czytam sobie. Frapująca historia jest punktem wyjścia do zaciekawienia młodego czytelnika, który będąc już na tym etapie nauki samodzielnego składania zdań, z powodzeniem poradzi sobie z tekstem liczącym około 800-900 słów, zawierającym elementy dialogu oraz wypowiedzenia złożone.


Nie muszę chyba powtarzać, że jestem fanką cyklu i polecam go z całego serca – może być niezwykle przydatny nie tylko w warunkach domowych, ale także do korzystania szkolnego, gdzie dzieci z trudnościami w nauce czytania i pisania mogłyby przekonać się, że składanie zdań to prawdziwa frajda i szansa na odkrywanie nowych światów. Warto nad tym pomyśleć!

sobota, 28 lutego 2015

Hania Humorek. Wielka Księga psot – Megan McDonald, Peter H. Reynolds



Tytuł: Wielka księga psot. Hania Humorek
Autor: Megan McDonald, Peter H. Reynolds
Wydawnictwo: Egmont
ISBN: 9788328105423
Ilość stron: 376



Hanię Humorek poznałam już w  jej Wielkiej Księdze Humoru i było to spotkanie tak miłe, że postanowiłam naszą znajomość kontynuować.
Dzięki tej decyzji mogłam w środku roku przeżyć obfitujące w  rewelacyjne przygody wakacje marzeń, a także wielki pech przeplatany wielkim fartem.
Ale po kolei!
Na kolejny tom zbierający w  całość przygody Hani składają się dwie pomniejsze opowieści: Hania Humorek i wakacje z  dreszczykiem oraz Hania Humorek i wielki pech.
W  pierwszej z nich zrelacjonowane zostają wakacje Hani – początkowo miała je ona spędzić z  przyjaciółmi, ale ci niestety rozjechali się po całym świecie. W  związku z  tym dziewczynka zaordynowała, by każdy z  nich przez całe wakacje zbierał punkty za udokumentowane superwydarzenia, w  których brał udział. Bohaterka sądziła, że sama uzbiera najwięcej, ale niestety ciągle coś stawało na jej drodze, co spowodowało, że w pod koniec wakacji nie miała prawie nic. Jak dziewczynka poradziła sobie z nieprzyjemną wizją sromotnej porażki we własnym konkursie? Nie zdradzę, ale mogę powiedzieć, że dzieje się dużo, a każde dziecko (i rodzic) zaczerpnąć może ocean inspiracji;)
Kolejna opowieść to wydarzenia z  życia Hani, która stała się właścicielką szczęśliwej monety – ona to pomagała jej w szkole podczas literowania, wspierała jej relacje towarzyskiej i krótko mówiąc – czyniła z  niej największą szczęściarę chodzącą po świecie. Niestety, pewnego dnia Hania gubi monetę, a to jest początkiem wielu niezwykłych przygód, których stanie się uczestniczką. Ciekawi?

Jak zwykle przy książkach McDonald bawiłam się świetnie – Hania mnie rozbraja i urzeka, uwielbiam tę rezolutną i niepokorną dziewczynkę z  głową pełną pomysłów i talentem do pakowania się w  tarapaty. Choć mam już swoje lata, z  wielką chęcią skompletuję wszystkie tomy poświęcone tej bohaterce i przechowam dla przyszłych pokoleń. Gwarantuję, że warto!
Drogie mamy (i miłośnicy literatury dziecięcej) – serdecznie polecam!

sobota, 14 lutego 2015

Marta i zagadkowy pojazd – Wojciech Widłak


Tytuł: Marta i zagadkowy pojazd
Autor: Wojciech Widłak
Wydawnictwo: Egmont
Ilość stron: 34
Cena: 12, 99 zł


Oto przed Wami kolejna część egmontowskiej serii Czytam sobieMarta i zagadkowy pojazd.
Należy ona do pierwszego etapu z  trzypoziomowego programu wspierania nauki dla dzieci w  wieku 5-7 lat.
Oto mała Marta pewnego dnia niepostrzeżenie wsiada do konstruowanej przez wuja maszyny mającej przenosić w  czasie i przestrzeni, i po kilku głośnych stukotach, które trochę ją straszą wychodzi z niej i… widzi coś, czego wcześniej nie było. Zamiast laboratorium wokół niej rozpościera się las, a przed nią leżą ogromnych rozmiarów jaja. Gdy dziewczynka sięga po jedno z  nich, nagle jej oczom ukazuje się dinozaur, którego Marta bierze za smoka. Przestraszona dziewczynka szybciutko ucieka z  powrotem do maszyny i w  parę chwil znajduje się na powrót w  laboratorium. Niefortunnie podczas ucieczki, zabrała ze sobą jajo, które teraz postanowiła ukryć w  pokoju wujka. Zastanawia się jedynie co z  niego może wyrosnąć i z  tą zagwozdką zostawia czytelników… :)

Tak jak wszystkie publikacje należące do tej kategorii, zawiera ona 150-200 wyrazów w  tekście, krótkie zdania zbudowane z  podstawowych głosek, a do tego ćwiczenia głoskowania i naklejki mające funkcję motywującą i wzmacniającą. Tekst na każdej stronie znajduje się u dołu, po to, by dziecko swobodnie mogło pomagać sobie palcem, którym będzie wodziło po kolejnych zdaniach, dzięki czemu nic nie będzie go rozpraszało, a dodatkowo będzie miało możliwość ogarnięcia wzrokiem całego czytanego po fragmentach tekstu. Dominującym elementem książeczki są ilustracje, zajmujące 90% strony – ich usytuowanie nad treścią jest niezwykle istotne: dziecko najpierw widzi co będzie czytało, a dopiero później składa kolejne wyrazy. W  dużej mierze ułatwia to lekturę i czyni ją szybszą.
W zakładkach książeczki znajdują się zadania do wykonania po zakończonej lekturze - troszkę rekonstruowania fabuły, troszkę liczenia ptaszków na ilustracjach i wreszcie zadanie na wyobraźnię - dyskusja nad tym, co wykluje się z jaja...:) W tylnej zakładce umieszczony został dyplom sukcesu dla dziecka, który może sobie wypisać i w razie potrzeby wyciąć.

Uwielbiam tę serię i z czystym sumieniem polecam ją wszystkim znajomych mającym dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym. Z wiadomości zwrotnych wyłania się także ich sympatia do serii:)
Polecam ją Waszej uwadze, naprawdę warto.