sobota, 12 sierpnia 2017

Pokalane poczęcia - Natalia Rogińska (Kobiety To Czytają!)


Natalia Rogińska, autorka Alicji, Grubej i Maciejki powraca z kolejną książką, która za sprawą poruszanej problematyki zasłużyła na wpisanie jej w poczet publikacji należących do klubu Kobiety To Czytają!

Bohaterkami najnowszej powieści pisarki są kobiety, które łączy jedno – dziecko – czasem jedynie chęć jego posiadania (nierzadko rozpaczliwa), czasem zaś ciąża niechciana, która staje się wielką komplikacją życiowych planów. Wszystkie panie zjawiają się u jednego ginekologa, którego zapiski otwierają książkę i dalekie są od tego, co chcielibyśmy, by myślał o nas lekarz. Ireneusz Skrobak (nazwisko doskonale współgra z jego renomą) przyjmuje swoje pacjentki w prywatnym gabinecie, gdzie – chcąc, nie chcąc – miły jest, bo być musi; ale pracuje także w szpitalu, w którym uśmiechu i serdeczności nikt już od niego nie wymaga, a on nie ma zamiaru nimi obdarzać.

Jego „klientkami” są Greta, Honorata, Beata, Adriana i Agata.

Pierwsza z pań, Greta, jest, podobnie jak Skrobak, lekarką, która dziecka pragnie ponad wszystko. Jej desperackie próby zajścia w ciążę coraz bardziej irytują jej męża, który musi być na każde wezwanie biologicznego zegara kobiety. Ich życiem rządzi owulacja, a współżycie już dawno przestało być przyjemnością.

Honorata to z kolei bohaterka niezwykle płodna. Mimo że początkowo chciała mieć dużą rodzinę, po drodze okazało się, że jej pragnienie jest niczym w porównaniu z obsesją jej męża. Uważa on, że jego małżonka ma rodzić jedno dziecko za drugim, nie zważając przy tym na jej samopoczucie.

Beata problem z dzieckiem ma zgoła inny – to nie ona jest w ciąży, lecz przygodna kochanka jej męża. Kobieta postanawia wziąć sprawę w swoje ręce i – po odrzuconej przez przyszłą mamę propozycję aborcji – kontroluje przebieg ciąży.

Adriana jest kobietą spełnioną zawodową, za nic ma jednak płeć przeciwną. Pragnie dziecka, jednak nie chce w tym celu poświęcać swojego ciała ani obcować z mężczyzną, którym pogardza. Wynajmuje zatem surogatkę…

Agata tak bardzo chce zatrzymać przy sobie ukochanego, że postanawia „zapomnieć” o tabletkach antykoncepcyjnych, które powinna regularnie zażywać.

Wszystkie bohaterki łączy desperacja w dążeniu do celu, jakikolwiek by on nie był. Zrobią one wszystko, by osiągnąć swoje zamysły, nawet gdyby po drodze miały zadeptać innych. Ich życiu przygląda się Skrobak, który niejedno widział i niejedno słyszał. Swoje też myśli.

Rogińska stworzyła książkę niezwykle aktualną, w której zderzają się pragnienie ciąży i chęć pozbycia się jej, lekkość w zachodzeniu w nią i niemożność posiadania dziecka mimo wielu podjętych prób. Autorka dotyka delikatnej materii, poruszając się w przestrzeni macierzyństwa, niepłodności, planowania powiększania rodziny, ale też planowania tego, jak nie przyczyniać się do przyrostu naturalnego. Pokazuje przy tym różne drogi dochodzenia do upragnionego dziecka: naturalną ciążę, in vitro, adopcję, naprotechnologię, dzięki surogatce. Nie boi się opisywać różnorakich przypadków i wskazywać na odmienne reakcje towarzyszące ciąży – tak emocjonalne, jak fizjologiczne. Prezentuje przypadki kobiet, które świadomie decydują się na samotne macierzyństwo, ale też takich, dla których ciąża jest jedyną drogą do zatrzymania przy sobie mężczyzny. Nie zbywa także milczeniem przypadków tych par, które ze względów zdrowotnych boją się podejmować decyzję o dziecku i odraczają ją w czasie.

Rogińska podejmuje mnogość tematów, pozostawiając wiele pola do dyskusji. Debata nad poruszanymi w tekście problemami na pewno będzie gorąca.

Polecam – nie tylko kobietom, bo mężczyzn temat dotyczy w równym stopniu. 


Inne książki w serii Kobiety To Czytają: 

0 komentarze:

Prześlij komentarz