poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Jeśli się odnajdziemy, kotku - Wioletta Sawicka

Anna i Patryk wciąż mają pod górkę.

Ona w końcu ostatecznie zdecydowała się na rozstanie, on wciąż nie może się z  tym pogodzić, zadręczając ją esemesami, odwiedzinami, telefonami. 

Gdy w  końcu oświecony rozmowami z najbliższymi postanawia na jakiś czas zniknąć z  jej życia, bohaterka dostrzega jak bardzo wciąż jej na nim zależy i jak trudno pogodzić jej się z rozstaniem.
Trzecia część cyklu poświęconego ich historii to tak naprawdę zapis codzienności dwójki miotających się ludzi: i chcą być razem, i nie umieją się dogadać. A gdy już oboje chcą jednocześnie, to nagle jedno drugiego przyłapuje w  dwuznacznej sytuacji i nie czekając na wyjaśnienia rzuca się w  ramiona innego. Zawirowaniom zdaje się nie być końca, kolejne rozterki mnożą się zaskakująco prędko – i to nie tylko w  życiu głównych bohaterów, ale także ich bliskich. W codzienności wszystkich pojawia się mała Amelka - córka Małgosi i Witka, która - jak to małe dzieci mają w zwyczaju – zupełnie zamiesza życiem tych dwojga.

Tom ten przeznaczony jest jedynie dla tych, którzy znają już historię Anny i Patryka z poprzednich części. Bez tego lektury nie doradzam, bowiem będzie ona w  większości niezrozumiała – jest ona jedynie ostatecznym rozwiązaniem kwestii rozpoczętych wcześniej, zwieńczeniem trylogii o dwójce młodych ludzi, z których jedno chce oprócz wychowywania dzieci postawić na karierę, a drugie zupełnie tego nie rozumie, zaślepione przez zaborczość. 

Utrzymana w takim samym stylu, napisana na bliźniaczym poziomie jak poprzednie, do polecenia dla entuzjastów kobiecej literatury obyczajowej, w  którym śledzi się losy młodych zakochanych i zagubionych ludzi. 

Wyjdziesz za mnie, kotku? / Będzie dobrze, kotku
Premiera 04.08.2015

Zainteresowani? Jeśli tak - znów apeluję o czujność;) Będzie rozdanie tej i poprzedniej części.
Jak szaleć, to szaleć!

7 komentarzy:

  1. To więc nie dla mnie pozycja, bo nie znam historii tych dwojga, hm, kiedy będę miała brak dobrobytu na liście książek do przeczytania, może skuszę się na pierwszy tom.

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajna recenzja, aczkolwiek przeszkadza mi pomysł "pożyczony" z "Lubimy czytać" życzę jednak powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Brzmi jak opis dramy koreańskiej :P
    Więc może poczytam, ale raczej w dalekiej przyszłości mojej kolejki i od początku trylogii ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Czyli książka nie dla mnie, bo ja nie przeczytałam poprzednich tomów. I nie jestem pewna, czy to nadrobię. Chyba ta seria jest mi zbyt obojętna.

    pokolenie-zaczytanych

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie poznałam jeszcze żadnej części :)

    OdpowiedzUsuń