sobota, 30 listopada 2013

Wiedeńska gra – Carla Montero


Tytuł: Wiedeńska gra
Autor:Carla Montero
Wydawnictwo: Rebis
ISBN: 9788378184713
Ilość stron: 372
Cena: 34,90 zł


Carla Montero debiutowała powieścią Wiedeńska gra. Stała się ona bestsellerem na całym świecie, stającym się preludium do jej pisarskiej kariery.
W Polsce jako pierwsza ukazała się jej druga, równie kasowa powieść – Szmaragdowa tablica, zdobywając serca czytelników swoją zawiłością i sposobem wikłania wątków.


Wiedeńska gra przenosi nas w czasy cesarskie. To w nich rozegrają się wydarzenia, mające brzemienne skutki dla historii.
Oto w Hiszpanii, w roku 1913, Isabel Alsasu – młoda kobieta – przeżywa zwielokrotniony dramat: wpierw traci rodziców, po to, by zanim zdąży przepracować traumę, zostać porzuconą przez narzeczonego na krótko przed ślubem. Bez perspektyw, zasilająca grono zubożałej szlachty, jedyną nadzieję upatruje w ciotce – księżnej związanej z dworem Franciszka Józefa, która to bez zbędnej opieszałości zdecydowała się pomóc młodziutkiej Hiszpance w potrzebie. Otoczyła ją pomocą materialną, wprowadziła w swoje towarzystwo i zapewniła wszystko to, co pozwoliłoby jej na nowo uporządkować swoje poturbowane życie.
Podróż Isabel do Austro-Węgier nie obyła się jednak bez wydarzeń niepokojących – została zaatakowana przez napastnika, pragnącego ograbić ją z torebki. Jak się okazało, wydarzenie to nie miało znamion przypadkowości. Docierając do Wiednia, kobieta stanie na linii napięć, które potęgować w niej będą wrażenie nadchodzącego niebezpieczeństwa.
Docierając do miejsca dotąd uznawanego za spokojne, tak naprawdę trafia w serce niepokoju – Wiedeń czuje na plecach oddech zbliżającej się wojny, której jak się zdaje – nie można już uniknąć, a jedynie odroczyć. Zapobiec jej próbują dyplomaci, w kuluarach planujący ożenki, mające zapewnić międzynarodowy pokój i nieagresję. Równocześnie jednak, pewna niebezpieczna i bardzo wpływowa sekta – oddająca hołd Kali-Kamie, dokłada wszelkich starań, by nie dość, że wojnę wywołać, to wznieść ją na wyższy poziom. W ich zasięgu jest bowiem broń, o jakiej nie śnili dotąd nawet najwięksi chemicy i fizycy.
Przez stronice tej książki przewijają się postaci autentyczne: obok wspominanego Franciszka Józefa, są to Maria Skłodowska-Curie, Ernest Rutherford, Hans Geiger, Niels Bohr i in.

Mimo wielu prób nadania powieści znamion realności, głównym motywem nad nią panującym jest teatr. Każdy z bohaterów bowiem, przybiera maski, pozorując na kogoś zupełnie innego, niż jest w rzeczywistości. Hiszpanka i otaczający ją mężczyźni, raz po raz, poddający się jej urokowi, to zmyślni aktorzy, odgrywającą z góry przeznaczoną dla nich rolę. Budzące się namiętności powodują nieprzewidziane konflikty i emocje, rozbudzając w postaciach nieznane im dotąd pokłady emocji. Wszyscy, z pasją i zaangażowaniem realizują swoje plany, jednocześnie wikłając się gąszcz niebezpiecznych relacji, nie zawsze rozumiejąc i odczytując je jednakowo.
Montero zachwyciła mnie swoją zdolnością kreowania świata szpiegowskiego, zdominowanego przez mężczyzn, w który z największą prostotą wdziera się egzotyczna kobieta, zdolna pokrzyżować plany nawet najbardziej wpływowych i nieprzejednanych dotąd polityków, dyplomatów i służb wywiadowczych.  
Choć powieść ta nie zawsze należy do najłatwiejszych, czyta się ją z rosnącym zainteresowaniem i szacunkiem nie tylko dla pomysłu, ale przede wszystkim jego realizacji.
Wiedeń przedwojenny, siatka szpiegowska, wejście w centrum działalności sekciarskiej, próby dyplomatycznego uniknięcia zbrojeń, wybuch namiętności – każdy z tych elementów nadaje powieści kolorytu i tworzy jej niebagatelny klimat. Zanurzona w rzeczywistości pozornego pokoju, bałam się kończyć tę powieść – delektowałam się nią przez wiele dni, raz po raz zachwycając elementami świata przedstawionego. Forma książki również poświadcza o jej wyjątkowości – tworzy ją seria naprzemiennych listów – raz pisanych ręką Isabel do ukochanego, innym zaś razem spisanych przez Karla – jednego z mężczyzn, których Hiszpanka uwiodła. Ich relacje uzupełniają się, a sposób referowania zastanej rzeczywistości jest zgoła odmienny, podkreślając różnice między mężczyznami a kobietami – w sposobie działania, myślenia i obserwowania zdarzeń. Całość jest tym bardziej interesująca, że oboje streszczają wydarzenia tej samej osobie – Larsowi.
Doskonała lektura!

8 komentarzy:

  1. Barwna epoka, teatralne motywy - chętnie przeczytam tę powieść:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od jakiegoś czasu poluje na "Wiedeńską Grę". Może wkrótce znajdę czas aby ją przeczytać (:

    OdpowiedzUsuń
  3. Po takiej recenzji trudno nie mieć apetytu na lekturę

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam sie wyjątkowa i doskonała lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książkę mam już na swojej półce :) Niedawni widziałam wywiad z autorką i spodobała mi się ta bezpośrednia ale i bardzo nieśmiała kobieta. Mam jeszcze większą ochotę poznać jej powieści :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że Tobie się podobało, bo właśnie dzisiaj wpadła w moje rączki, niestety, jako prezent gwiazdkowy i muszę czekać do świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje mi się, ze pozycja raczej dla mojego starszego brata :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak wspominałam wcześniej musze zapoznać się z obiema częściami :)

    OdpowiedzUsuń