niedziela, 29 września 2013

Alchemia miłości – Eve Edwards


Tytuł: Alchemia miłości
Autor: Eve Edwards
Wydawnictwo: EGMONT
ISBN: 9788323776666
Ilość stron: 384
Cena: 29,99 zł
KUP: 25 zł

Alchemia, trudna sztuka, przednaukowa praktyka, która od zawsze budziła powszechne zainteresowanie ludzi, doczekała się wielu publikacji nią inspirowanych. Recepta na kamień filozoficzny spędzała sen z powiek wielu obłąkanym przepisami na ostateczny sukces fanatykom, którzy często nie tylko poświęcali swoim praktykom wiele czasu, ale niejednokrotnie doprowadzali własne rodziny do ruiny.
Dziś pojęcie to rozumiane jest często inaczej – jako szereg niejasnych zjawisk zachodzących w przyrodzie, niedostrzegalnych, a jednak prowadzących do konkretnego, widocznego skutku. Wykorzystała to Eve Edwards, tytułując powieść, rozpoczynającą cykl o niezwykłym uczuciu rozkwitłym na dworze Tudorów, Alchemią miłości.
Bohaterką swej historii uczyniła szesnastoletnią Ellie – dziewczynę poświęcającą się nauce, posiadającą wątpliwej wartości tytuł szlachecki, a przy tym uzależnioną od ojca – szalonego alchemika, od lat próbującego przekuć ołów w złoto. Swoim wariactwem zaraził on wielu właścicieli pokaźnych majątków, doprowadzając ich do nieuchronnej ruiny, a siebie i córkę okrywając niesławą. Jego praktyki przyczyniały się do ciągłej zmiany przez nich miejsca zamieszkania. Po tragicznych wydarzeniach na dworze Dorsetów, których majątek sir Arthur podkopał bezpowrotnie, ojciec wraz z córką tułali się po stodołach, z trudem wiążąc koniec z końcem.
Po latach, losy dwu rodzin splatają się ponownie, przyjmując niespodziewany obrót.
Will, jako najstarszy syn zmuszony jest do intratnego ożenku. Najbardziej przychylną mu damą wydaje się Lady Jane, osoba posażna, gwarantująca zrujnowanej rodzinie odbicie się od dna. Niestety, młody hrabia zapałał afektem do Ellie – dziewczyny zuchwałej, odważnej, bezczelnej, ale też niezwykle pełnej życia i radości, mimo ogromu cierpienia jakie na nią spadło. Na nieszczęście, jej jedynym majątkiem jest szczery uśmiech i nicnieznaczący tytuł.
Will staje przed wyborem tragicznym – musi poświęcić własne szczęście, by ratować majątek rodziny lub też zrezygnować z lukratywnego ożenku, by związać się z kobietą, która posiadała jedynie hiszpański tytuł, tym bardziej drażliwy, że Anglia stała na skraju wojny z Hiszpanią. Pikanterii dodaje sprawie przyjaźń, jaką darzą się Lady Jane i Ellie, a także chęć brata szlachcianki do uwiedzenia, jego zdaniem, naiwnej i łatwej Eleonor.
Bohaterowie stają przed wyborami starymi jak świat – serce czy rozum? Majątek czy szczęście? Egoizm czy baczenie na innych?

Edwards to autorka, której fenomenalnie udało się oddać klimat opisywanej historii, wkraść w rzeczywistość tudorowską, w nastroje społeczne związane z krytyką wobec religii katolickiej, poprzez zawłaszczanie poetyki baśniowości, pełnej sztafażu miłosno-romansowego, podrasowanego prawdziwą alchemią. Zgrabnie połączyła ona losy zubożałej Ellie, wtłoczonej w dworskie życie, z rzeczywistością hrabiego. Ukazała panujące zarówno wśród szlachty jak i reszty ludu zwyczaje. Zbudowała postaci żywe i charakterne, zdolne do wielu poświęceń. Zarysowała dworski świat plotek, sytuując w jego centrum miłość ogromną i piękną, acz niewygodną. Jokerami tej opowieści są pokojówka Nell i stajenny Diego, którzy sprawiają wrażenie nieuczestniczących w akcji właściwej, a jednak wszystkowiedzących.
Plastyczny język sprawił, że na kilka godzin poczułam się jak jedna z dam dworu, mogących obserwować opisywane wydarzenia przez dziurkę od klucza. W którymkolwiek miejscu otworzylibyśmy tę książkę, zostalibyśmy wciągnięci w toczącą się instynktownie logicznie, niczym w marzeniu sennym, snującym się wedle własnych rytmów, napięć, działań i przeciwdziałań powieść. Jej słowa działają na wyobraźnię, sprawiając, że przez chwilę czujemy się jak mieszkańcy szesnastowiecznego dworu, oddychający tym niebywałym feerycznym klimatem.

7 komentarzy:

  1. Super, książka w sam raz dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Już gdzieś słyszałam o tej książce i musze ją dorwać!

    OdpowiedzUsuń
  3. widziałam chyba ta ksiązke na lubimy czytać, zainteresowała mnie, ma bardzo fajny tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Słyszałam o tej książce dużo dobrego, możliwe że kiedyś przeczytam;)

    OdpowiedzUsuń
  5. W sam raz dla mnie, uwielbiam takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka znajduje się w kręgu moich zainteresowań czytelniczych, więc chętnie się za nią rozejrzę i przeczytam:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń