czwartek, 1 grudnia 2016

Arcydzieło literatury dziecięcej [Pax - Sara Pennypacker]


Pax Sary Pennypacker to książka, przy której już od lektury pierwszego zdania wie się, że będzie ona wyjątkowa.

Peter to dwunastoletni chłopiec, który przed laty uratował i zaadoptował pewnego liska. Widząc, że ten został sierotą, tak jak on jest półsierotą, nie zawahał się go przygarnąć. Od tamtej pory ich więź stawała się coraz mocniejsza. (...)

Chłopiec miał trafić pod opiekę dziadka – furiata i awanturnika – jedynej bliskiej rodziny. Wiedział on, że pod jego dachem znajdzie się miejsce tylko dla niego, a lis zostanie natychmiast wyrzucony. (...)

Pax jest swoistą powieścią-drogą pisaną z dwu perspektyw – porzuconego w lesie lisa, wierzącego, że jego chłopiec jest inny niż reszta ludzi i z pewnością właśnie go szuka oraz Petera – młodego bohatera chcącego postąpić właściwie i wyruszającego w długą trasę wprost serce wojny bez żadnego wcześniejszego przygotowania. 

Historia spisana przez Pennypacker to opowieść o niezwykłej więzi łączącej zwierzę i człowieka – tak silnej, że bohater miał wrażenie, iż są oni jednością, niemożliwą do rozdzielenia. Nie inaczej odczuwał jego lis.
(...)

Pax to literatura dziecięca najwyższej próby, wygrywająca konfrontację z  Małym Księciem, do którego jest porównywana, bowiem głęboko osadzona w rzeczywistości i nie tak naiwna jak ponadczasowe dzieło Antoine de Saint-Exupery’ego. Prostota języka, porażająca szczerość i prostolinijność sprawiają, że od książki tej nie sposób się oderwać. Ewokuje ona emocje trudne do opisania – ból miesza się tutaj z radością, budując prawdziwe arcydzieło literatury dziecięcej, nad którym niejedną łzę uroni także poruszony dorosły.


Jestem zachwycona pięknem i mądrością tej opowieści. Wspaniała, afirmująca przyjaźń, miłość, przywiązanie i bycie sobą. Wspaniała i czarująca. 

Jestem przeszczęśliwa, że mogłam ją przeczytać i zazdroszczę każdemu, kto ma to jeszcze przed sobą!



Całość recenzji dostępna na:




5 komentarzy:

  1. Już na mnie czeka:) jak tylko skończę "Hardą" to siadam do "Paxa"
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. To kolejna niezwykle pozytywna opinia na temat tej książeczki. Dobrze wiedzieć, że warto w nią zainwestować. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Koniecznie muszę po ten tytuł sięgnąć!

    OdpowiedzUsuń