Anita obsesyjnie marzy o dziecku.
Odkąd zaczęli z mężem starać się o potomka, ich szczęśliwe niegdyś
małżeństwo, całkowicie się zmieniło. Ona popadła w depresję i zaczęła
podglądać obcych sobie ludzi przez internetowe kamery, on zaś, dał się uwieść
Marcie – pociągającej kobiecie, która za nic nie chciała zdradzić żadnych
informacji o sobie. Gdy ona próbowała poradzić sobie z kolejną
informacją o nieudanej próbie zajścia w ciążę, Adam szukał zapomnienia
w ramionach innej. Oboje nie wiedzieli nic tym, czym zajmuje się to
drugie. Gdy pewnego dnia bohaterka znajduje w swojej szafie sukienkę,
której nigdy nie kupiła, a w kosmetyczce nieswoją szminkę – oskarża męża,
że ten próbuje zrobić z niej wariatkę, podrzucając jej przedmioty, które
do niej nie należą. Prawda okazuje się jednak o wiele bardziej przerażająca…
(...)
Nakreśleni przez Magdę
Stachulę bohaterowie, których oczami kolejno obserwujemy wydarzenia, to postaci
dynamiczne – zmieniają się w czasie akcji.
(...)
Powieść Stachuli jest nie tyle niemożebnie
wciągająca, ile kapitalna! Faktycznie, to objawienie na polskim rynku
wydawniczym, doskonale rokujące na przyszłość. Droga Autorko – pisz więcej!
Polski domestic noir ma od teraz
rewelacyjną reprezentację!
Całość na:
blog, blog z recenzjami książek, domestic noir, Granice.pl, Idealna, Magda Stachula, opinia o książce, recenzja książki, recenzje, thriller psychologiczny, Znak
0 komentarze:
Prześlij komentarz