niedziela, 17 lutego 2019

Morderstwo w Hotelu Kattowitz - Marta Matyszczak



Morderstwo w Hotelu Kattowitz to kolejna, druga już powieść Marty Matyszczak, której akcja w całości toczy się na Śląsku. Tym razem autorka porywa nas w samo serce Miasta Ogrodów, by tam prowadzić śledztwo w sprawie zabójstwa DJ Dzidzi - znanej i lubianej lokalnej gwiazdki pop, która zamordowana została na siódmym, wyłączonym z użytku piętrze hotelowym. W sprawę zaangażowany zostaje Solański, który przy asyście niezrównanego Gucia i nieustępliwej dziennikarki Róży Kwiatkowskiej szuka sprawcy, drążąc świat szołbiznesu, celebrytów, jutuberów i hejterów. Jego celem jest nie tylko odnalezienie mordercy, ale też zrehabilitowanie nadwątlonej już opinii społecznej na temat hotelu. Nie jest to proste, bowiem od dawna nie cieszy się on szczególną popularnością, a sprawy nie ułatwiają napięte stosunki między głównymi bohaterami.

W świetle katowickich neonów, nad szemrzącą Rawą, z ostatniego piętra hotelu Cubus, pod palmami zdobiącymi rynek, przy kawie pitej w Cafe Kattowitz i za drzwiami Teatru Ateneum rozgrywać się będą nie tylko wydarzenia istotne dla odnalezienia sprawcy, ale też rozwiązywane będą sprawy osobiste głównych bohaterów - nawet takie, których żadne z nich by się nie spodziewało. 

Nie ukrywam, że poza oczywistym humorem, który stanowi niezbywalną wartość tej książki, jej niewątpliwą wartością naddaną jest dla mnie znajomość okolic. Dzięki wiedzy dotyczącej topografii miasta, dzięki temu, że bywam w opisywanych miejscach, książkę tę czytałam z podwójną przyjemnością, wiedząc, gdzie dokładnie przebywają bohaterowie i jakie odległości dzielą poszczególne destynacje. 

To jednak wcale nie przyćmiło sprawy samego morderstwa - pisarka z doskonałą wprawą, niczym najbardziej wprawiony w bojach autor kryminałów wodzi czytelnika za noc, raz po raz kierując jego uwagę na mylny trop, po to, by ostatecznie całkowicie zaskoczyć rozwiązaniem. Choć w swoim życiu przeczytałam już setki kryminałów, nie udało się mi się wychwycić, kto jest sprawcą - brawo!

Polecam! Obiecuję, że jednocześnie pośmiejecie się i rozruszacie szare komórki, zmuszając je do szukania rozwiązań. Rozrywka gwarantowana!



0 komentarze:

Prześlij komentarz