Odłóż tę książkę i zrób coś dobrego Błażeja Strzelczyka i Piotra
Żyłki, to wywiad z charyzmatyczną s. Małgorzatą Chmielewską, a także
zbiór rozmyślań tejże nad kilkoma kwestiami: spotkaniem, pojednaniem,
wspólnotą, chodzeniem pod prąd, nadziei i dobru.
One tez przyświecają wcześniej
umieszczonej w książce rozmowie, która dobitnie pokazuje bolączki
współczesnego człowieka i świata, a także proponuje sposoby na ich zaleczenie. S.
Chmielewska wiele mówi o ubóstwie, o umiejętności poszczenia (i jego celowości),
dzielenia się z innymi, ofiarności, poczuciu braku, próbach wypełniania
wszechobecnej pustki, uzależnieniach od niepotrzebnych rzeczy, gadżetów, które
nie dość, że prowokują grzechy, to jeszcze zawłaszczają naszą uwagę, którą
moglibyśmy poświęcić drugiemu człowiekowi i jego problemom.
Szalenie interesujący był dla
mnie wątek cywilizacji broniącej się przed jakimkolwiek wysiłkiem, wygodnie
moszczącej się na kanapie głupot, szybkich (nieraz równie „mądrych”)
newsów. Trudno jest samemu nie dostrzec u siebie podobnych ciągot, dlatego też
lektura do przyjemnych nie musi należeć –
z całą pewnością ma moc
uświadamiania i otrząsania – a to jest nam potrzebne niezwykle często, bo jako
ludzie mamy skłonność do szybkiego przyzwyczajania się do tego co łatwe,
szybkie, wygodne i niewymagające myślenia.
Książka ta jest niezwykle
kompatybilna z tytułem – mimo że nie ma dużej objętości, czyta się ją
długo, bo co rusz odkładamy ją, by te małe dobro uczynić – zrezygnować z czegoś,
pomóc komuś, przemyśleć parę kwestii i wdrożyć w życie nowe postępowanie.
Polecam Wam ją bardzo – pomaga poukładać
sobie w głowie wiele spraw i na nowo podjąć wysiłek działania. Zatem,
Czytelniku, najpierw sięgnij po tę książkę, a później odłóż ją – i zrób coś
dobrego ;)
Niech dobro się szerzy!
blog z recenzjami, Błażej Strzelczyk i Piotr Żyłka, książka, Odłóż tę książkę i zrób coś dobrego, opinia, recenzja książki, recenzje książek, s. Małgorzata Chmielewska, WAM
0 komentarze:
Prześlij komentarz