Biblioteka dusz, trzeci tom z serii Osobliwy dom Pani Peregrine. To, co rozpoczęła pierwsza część,
wreszcie ma swój finał. I co nasuwa się samoistnie – nie byle jaki.
Jacob znacznie lepiej panuje nad
swoją osobliwością, robiąc z niej coraz większy pożytek. Wraz z grupą
przyjaciół nie ustaje w pościgu za upiorami, które porwały nie tylko
pozostałe dzieci, ale przede wszystkim ymbrynki, mające pomóc im przejąć władzę
nad światem osobliwców.
(...)
Jacob wraz z grupą
przyjaciół wreszcie trafia na trop pętli, w której więziona jest reszta
osobliwców i ymbrynki. Dzięki pomocy podejrzanego Sharona, udaje im się
przemknąć przez Diabelskie Poletko i dotrzeć do samego serca siedziby upiorów.
Czy mężczyzna jest jednak godny zaufania, czy może pracuje na czyjeś zlecenie? Dlaczego
wspiera ich „na kredyt”? Jak wiele będą jeszcze musieli znieść mali
bohaterowie, by ocalić swoich przyjaciół?
(...)
Samo wydanie w niczym nie
ustępuje wcześniejszym – dokładnie ta sama formuła, nadająca niesamowitego klimatu
całości, przeplatana starymi fotografiami, będącymi inspiracją dla stworzenia
całości. Dla tych, którzy zapomnieli już kim są poszczególne postaci – na początku
znajduje się skrótowe przypomnienie definicji ymbrynki, upiora czy głucholca.
(...)
Lektura wszystkich tomów była niezapomnianym
przeżyciem, którego życzę każdemu z Was. Jeśli zatem macie ochotę na
nietuzinkowe spotkanie na kartach literatury – dajcie się porwać Ransomowi
Riggsowi i wybierzcie się w tę podróż pełną kuriozów. Gwarantuję, że zapamiętacie
ją na długo.
Recenzja w całości na:
Poprzednie tomy:
Biblioteka dusz, Granice.pl, książka, opinia o książce, Osobliwy dom Pani Peregrine, recenzje książek, Wydawnictwo Media Rodzina
0 komentarze:
Prześlij komentarz