sobota, 12 lutego 2011

"Tak czy nie? Łatwe odpowiedzi na trudne pytania dotyczące chrześcijaństwa" Peter Kreeft


Autor
Peter Kreeft
Oprawa
miękka

Ilość stron
220
Format
135x205
ISBN
83-7482-011-X
Rok wydania
2006







"Okruchy prawdy są wszędzie"


„Tak czy nie? Łatwe odpowiedzi na krótkie pytania dotyczące chrześcijaństwa” , to książeczka zdecydowanie nie na jeden wieczór.
Jako, że jest napisana z myślą o osobach, które wciąż szukają, jako, że ma im służyć, być przewodnikiem i drogowskazem, ma odpowiadać na ich pytania nim dokonają najważniejszego wyboru w życiu- nie może zostać przeczytana za jednym czytelniczym posiedzeniem. Musi stać się naszym towarzyszem dnia codziennego.
Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, że każda jej cząsteczka, każdy rozdział powinien być czytany w innym dniu, po to, by dać czytelnikowi czas na zastanowienie i przemyślenia.W takim wypadku dostajemy dziewiętnastodniowy kurs przygotowawczy przed ostatecznym powiedzeniem Jezusowi „tak” lub „nie”. 

Bardzo podoba mi się pomysł na tą książkę. Nie jest to zwykły wykład, przytaczający szereg naukowych argumentów, szereg dowodów, które mają sprawić, że nawet najbardziej zatwardziały ateista będzie musiał się zgodzić z  autorem. Nie. To coś o wiele więcej. Autor wpadł na genialny pomysł: swoje argumenty przedstawił w formie dialogu. Bohaterami książeczki są dwie osoby: Sal-  wciąż szukający swojej drogi w życiu, mający wątpliwości, bliższy ateizmowi niż czemukolwiek innemu i druga- Chris, który odpowiada na wszystkie pytania wątpiącego. Tak jak potrafi, tak jak wie, tak jak czuje, tak jak nauczyło go doświadczenie. Nie jest to dialog sztuczny. Chris przyznaje się do niewiedzy, jeśli następuje moment, w którym nie jest w stanie odpowiedzieć na jakieś postawione przez rozmówcę pytanie. Nie ma tu wielkich rozważań, udowadniania na siłę. Jest rozmowa dwóch dojrzałych osób, które przedstawiają swój punkt widzenia, swoje dowody na istnienie bądź nie Boga. 

Dodatkowym atutem ksiązki jest spis zalecanych lektur podanych na końcu, wśród którym autorem wymienianym najczęściej, jest C. S. Lewis. To również nie jest sztywny wykaz. Odnajdujemy tu odnośniki do konkretnej problematyki, wraz z podanym rozdziałem, w którym znajdziemy odpowiedź na nużące nas pytanie.

A to jeszcze nie wszystko! Po spisie lektur odnajdziemy „Pytania do dyskusji”. Biję się w pierś za moją nieuwagę, gdyż początkowo myślałam, że to po prostu powtórzenie wszystkich zadanych w książeczce pytań. Otóż nie. Znajdują się tam propozycje pytań do kolejnych dialogów. Dodatkowych, bądź do przemyślenia w samotności, bądź w grupie. To idealny materiał na lekcje katechezy. Najpierw dialog, później grupowa dyskusja. Jako, że pytania zadaje człowiek niewierzący, możecie sobie wyobrazić jaką furorę mogłyby zrobić na zajęciach. A tematyka? Podam Wam tylko część poruszanych tematów: dowody na to, że chrześcijaństwo jest jedyną prawdziwą religią; czy ma sens wykorzystywanie naukowych metod do zbadania istnienia Boga; dowody na istnienie Boga; dlaczego ufamy swojemu rozumowi; religia jako laska; teoria ewolucjo a wiara; najpoważniejsze argumenty przeciwko Bogu; modlitwa jako rodzaj eksperymentu; Biblia: mit czy historia; czy Bóg stworzył nas na swoje podobieństwa, czy to my Boga według swoich wyobrażeń; śmierć lekarstwem na grzech; życie po śmierci; czy w niebie nie jest nudno, co tam się robi; co dzieje się po śmierci z ludźmi wyznającymi inne religie; na czym polega zbawienie; chrześcijaństwo jako opętanie przez dobre duchy; czy Chrystus odwiedza inne planety; co to jest panteizm?
Na te i wiele innych pytań znajdziecie odpowiedzi w tej książeczce.

Polecam!
5/6


Za możliwość zrecenzowania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu eSPe.

17 komentarzy:

  1. Lubię literaturę duchową, więc czemu nie? Co prawda ja już nie "szukam", ale nie zaszkodzi przeczytać:).
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  2. kasandra85: Pewnie, że nie zaszkodzi, to świetny sposób na uzupełnienie, odświeżenie i usystematyzowanie swojej wiedzy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa książka :)
    Takie rekolekcje książkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. C.S. Lewis mówisz? Muszę się mu bardziej przyjrzeć, bo często i gęsto jest polecany, a ja się z nim jeszcze nie miałam okazji zetknąć.

    A w każdym razie przedstawiona przez Ciebie pozycja zapowiada się interesująco. Lubię prowokowanie do przemyśleń i książki, nad którymi zdecydowanie należy przystanąć.

    OdpowiedzUsuń
  5. biedronka: dokładnie!

    Futbolowa: Nie żartuj! Przyjrzyj się,przyjrzyj, warto;)
    Ja również baaardzo sobie cenię takie książki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Jako, że pytania zadaje człowiek niewierzący, możecie sobie wyobrazić jaką furorę mogłyby zrobić na zajęciach." Polecę naszej katechetce- ona lubi sięgać do różnorakich książek podczas lekcji :). I całkiem możliwe, że też przeczytam ;).

    OdpowiedzUsuń
  7. @Luna Poleć, na pewno będzie miała z czego czerpać, bo tematy do dyskusji są w tej książeczce niewyczerpane:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka nie dla mnie, nie lubię tego typu literatury. Mam wtedy wrażenie, że autorzy próbują narzucić mi cudzy sposób myślenia, a ja wolę sama dochodzić do pewnych rzeczy ;)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  9. @UpiornyGroszek ta książka niczego nie narzuca, raczej prowokuje do rozmyślań:) Podsuwa rozwiązania. Bohater wątpiący- na skutek rozmowy, właśnie sam pewne rzeczy odkrywa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pffff! Znowu to robisz ;P Znowu zapisuję na listę ;)

    A nie musisz się odwdzięczać ;) No może trzymaj kciuki żeby MAG mi odpisał ;)

    Aaa i gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. @Bujaczek: Trzymam mocno!:) widzisz, do mnie napisali, a i tak nic nie posłali do tej pory;P więc nie wiem jak to z nimi jest...:P

    dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  12. Rzadko sięgam po tego typu literaturę, więc może nadszedł czas aby ponownie otrzymała ode mnie szanse?

    Z MAGiem to trochę cięższa sprawa.. Bo nawet jak odpiszą, to różnie z nimi bywa

    OdpowiedzUsuń
  13. Lena173: spróbuj, może Ci się spodobać;)
    Własnie tak myślalam. Poprosili, żebym dodała banner- dodałam, prosili o adres- podałam. A książek do te pory nie doświadczyłam...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też tak miałam...Niby odpisali, spytali o preferencje czytelnicze i adres a potem długo, długo nic... Nie odpisywali już na maile ani nic... Bo wysłałam po miesiąc dwa... Bo nie wiedziałam, czy czasem PP nie szwankuje... No ale cisza była...Dopiero 2.5 tygodnia temu odezwała się Pani Kasia po kolejnym mailu i po tygodniu ksiażka została wysłana ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Choć pewnie nie sięgnęłabym po książkę, lubię czytać to co piszesz :)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Recenzja super ;-] Dzięki tobie kiedyś pewnie sięgnę po tą książkę chociaż do czytania takich jak ta , muszę mieć odpowiedni nastrój ;]

    OdpowiedzUsuń
  17. dm1994: nastrój, a nade wszystko czas:) Cieszę się, że zachęciłam!;)

    OdpowiedzUsuń