piątek, 3 września 2021

Dziewczyna z wiatrem we włosach - Anna Szczęsna

 


Dziewczyna z wiatrem we włosach to drugi już tom serii Między stronami życia, spisanej przez Annę Szczęsny. Tym razem autorka skupiła się już nie tylko na perypetiach Justyny i Michała, ale także Marleny - agentki literackiej zmagającej się z trudnymi relacjami z rodzeństwem i widmem przyjęcia niechcianej, lecz sowicie opłacanej pracy.

Choć kobieta na co dzień zajmuje się wyciąganiem z twórczej niemocy zarówno Justyny, jak i Michała, kibicując im i napędzając ich do działania, podobnego wpływu nie ma niestety na rodzeństwo, co rusz wpadające w tarapaty finansowe i oczekujące pomocy siostry. To przez nich bohaterka sama zaczyna mieć problemy, a jedyną szansą na wyjście z opresji zdaje się przyjęcie zlecenia od Seweryna Mazura - młodego milionera pragnącego stworzyć swą autobiografię. Milionera wzbogaconego na branży, z którą kobieta nie miała dotąd do czynienia i nie bardzo chciałaby mieć...

Autorka po raz kolejny zawiesiła akcję w miejscu, które z niecierpliwością każe oczekiwać kolejnych części. Nigdy nie byłam fanką tego typu rozwiązań (zwłaszcza, gdy do wydania kolejnych tomów muszą upłynąć długie miesiące), tutaj jednak sprawdza się to dobrze - czytamy bowiem tak, jakbyśmy oglądali serial, czujemy tak, jakbyśmy znali bohaterów osobiście i właśnie zakończyli u nich odwiedziny, by przy okazji kolejnych dowiedzieć się, co u nich słychać. Kupuję to. 

Bohaterów polubiłam zaś na tyle, że z przyjemnością jeszcze o nich poczytam. Tę część czytało mi się zresztą dużo lepiej - i tu ukłon w stronę wydawnictwa, które zdecydowało się większą czcionkę - to zdecydowanie wiele ułatwiło.

Jeśli zatem szukacie czegoś lekkiego do poduszki, otulającego jak ciepły koc, sprawdzającego się w coraz chłodniejsze wieczory - polecam. Anna Szczęsna zabierze Was nie tylko do Torunia, ale także... na Lazurowe Wybrzeże. A kto by nie chciał choć przez chwilę skąpać się w słońcu? Przy tym wszystkim bohaterów naprawdę da się lubić (no, może poza Krzyśkiem...), widząc w nich postaci z takimi samymi problemami jak moje czy Twoje.


Do pierwszego tomu tędy:

Dziewczyna, która patrzyła w słońce


0 komentarze:

Prześlij komentarz