poniedziałek, 12 sierpnia 2019

Śpiący giganci - Sylvain Neuvel



Sylvain Neuvel, kanadyjski twórca, zabiera nas w podróż do świata, o którym trudno będzie Wam zapomnieć. 

Gdy pewnego dnia, jadąca rowerem dziewczynka, Rose Franklin, pod którą zapadła się ziemia, odkryła metalową, gigantyczną dłoń, nie spodziewała się jeszcze, jak doniosłe będzie to wydarzenie.

Mierząca niemalże siedem metrów, zdobiona pobłyskującymi na turkusowo światłami, o palcach długości przeciętnego samochodu osobowego i - co najważniejsze - będąca częścią całego ciała, wykonanego z nieznanego stopu metalu. Dzięki przypadkowemu odkryciu nastolatki, ludzkość dowiaduje się, że pod ziemią znajdują się giganci. Ona zaś, wiedziona rozbudzoną tego dnia ciekawością, po latach będzie mogła chwalić się już serią zdobytych tytułów naukowych i staniem na czele projektu badawczego, którego celem będzie odkrycie właściwości objawionego przed laty znaleziska oraz - być może - odkrycie jemu podobnych. Oczywiście początkowo ośrodek badań nad obiektem znajduje się w Stanach Zjednoczonych, jednak prędko - jak wiemy z własnych doświadczeń - niemalże cały świat zgłasza zainteresowanie tematem. Tym bardziej, że analizy ukazały obecność kabiny dla pilotów we wnętrzu korpusu. Czy znajdujący się pod ziemią gigantyczny model człowieka to jakaś tajna broń, nowa technologia a może środek transportu istot pozaziemskich? Pytań pozostaje bez liku, jednak wątpliwości nie ulega jedno - na wszelki wypadek, każdy chciałby go mieć - tak politycy, jak wojskowi, zaś badaniami kieruje anonimowy człowieka, z daleka analizujący wyniki ekspertyz badaczy reprezentujących wiele różnych dziedzin.

Największym wyróżnikiem Śpiących gigantów jest nie tematyka - skądinąd szalenie intrygująca - lecz forma zapisuj przyjęta przez autora. Poza prologiem nie ma tu bowiem klasycznej narracji, są za to dokumenty - dzienniki osobiste, wywiady, transkrypty połączeń głosowych, transkrypty obserwacji satelitarnych i inne. To właśnie na ich podstawie czytelnik odtwarza sobie wszelkie wydarzenia, relacje świadków, uczestników badań, osób zaangażowanych w projekt, a dzięki nagromadzeniu  przeprowadzonych rozmów ma szansę poznać perspektywę różnych postaci.  Szalenie ciekawy koncept, doskonale oddający klimat powieści i jej sedno. Nietuzinkowa realizacja, która na długo zostanie w pamięci, jako świeża i zmyślnie obchodząca zużyty - wydawałoby się - temat.

0 komentarze:

Prześlij komentarz