środa, 25 stycznia 2012

Nowe przygody Bolka i Lolka



Pamiętacie dwóch sympatycznych braci – Bolka i Lolka? Ilu z Was spędziło przed ekranem telewizora długie godziny, by śledzić losy tych kultowych postaci?
Wielu z nas z sentymentem wspomina czasy, gdy uśmiechnięte buzie bohaterów zerkały na nas ze szklanego ekranu, dostarczając rozrywki i wielu ciepłych uczuć.
Dzisiaj, za sprawą Joanny Olech, Michała Rusinka, Wojciecha Widłaka, Macieja Wojtyszko, Wojciecha Bonowicza, Grzegorza Gorata, Ewy Korwan-Jastrzębskiej i Anny Onichimowskiej możecie powrócić na moment do świata Bolka i Lolka!
Autorzy postanowili połączyć siły i razem wydać zbiór opowiadań poświęconych przygodom dwóch braci.

Ulubieńcy dzieci i ich rodziców po raz kolejny zagoszczą w naszych domach, a ich przygody na długo pozostaną w naszej pamięci.

Tym razem Bolek i Lolek wpadną w nie lada tarapaty i przeżyją niezwykłe perypetie – jeden z nich zostanie pochłonięty przez grę komputerową; oboje uratują małego Piotrusia przed Wiklinowym Potworem; staną twarzą w twarz z „potworami” z nawiedzonego domu; kolega poznany przez Internet okaże się Draculą; podczas remontu pokoju odkryją malowidła z czasów paleolitu; odkryją skarb pradziadka; przeniosą się w czasie; spróbują posiąść skarby ukryte w Sezamie; a także wiele innych. Wszystko to opatrzone zostało pięknymi, barwnymi ilustracjami, które ułatwią młodemu czytelnikowi przeniesienie się w świat Bolka i Lolka, w którym wyobraźnia stanowi najważniejszy element życia.
Wiele sytuacji ma swoje źródło w niewyobrażalnej fantazji bohaterów, którzy, jak to dzieci, traktują ją niezwykle poważnie.

Mimo, że każde z opowiadań zostało napisane przez innego autora, razem stanowią doskonale uzupełniającą się całość. Gdyby nie twórcy wymienieni na okładce, nie sposób byłoby spostrzec się, że książeczka ta nie jest dziełem jednego pisarza.
Nowe przygody Bolka i Lolka bawią, uczą i zapewniają chwile z uśmiechami od ucha do ucha, zarówno na twarzach dzieci, jak i dorosłych.

Zajrzyj do książki





10 komentarzy:

  1. Mój synek ma małą szajbkę na punkcie Bolka i Lolka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak chyba wiele osób w moim wieku mam straszny sentyment do tych sympatycznych bohaterów - z ciekawości chętnie bym zajrzała do książeczki:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oglądałam tą książką na półce w jakieś księgarni. Jest faktycznie prześlicznie wydana. Taka kolorowa i zachęcająca do czytania. Dzieci nie mam, ale z chęcią kupie dla siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiałam tą bajkę w dzieciństwie i na pewno kiedyś pokażę ją potomnym, zapewne i w wersji książkowej, i telewizyjnej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Również ja mam ogromny sentyment do takich kreskówek, świetny pomysł na takie 'wskrzeszenie' bohaterów i przełożenie ich przygód na bardziej współczesne problemy (tu tarapaty) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyrosłam na tej bajce i do tej pory z sympatią gapie się na nią, jak tylko trafię na bajkowe pasmo. Książeczka to miłe uzupełnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. :) Pamietam, jak chodząc do liceum wymykalismy sie do pobliskiego kina na wczesne seanse z bolkiem i lolkiem. To była prawdziwa uczta! :) Niezwłocznie dopisze do listy prezentów dla młodszych pokolen, oby nie zapomnialy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na specjalną notkę, na [czytamy-ksiazki]. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajna taka książeczka :) Najmłodsze pokolenie również powinno poznać Bolka i Lolka!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój synek ją uwielbia,pewne postacie w przeciwieństwie do nas się nie starzeją. Świetna rozrywka dla Taty i synka.

    OdpowiedzUsuń