środa, 27 kwietnia 2011

"Kazio i skrzynia pełna wampirów"- Iwona Czarkowska

Odkąd wampiry zawładnęły rynkiem czytelniczym i filmowym nie sposób się od nich opędzić.
Teraz także i dzieci mogą zapoznać się z postaciami, które okazały się fenomenem na skalę światową. Wydawnictwo Wilga wypuściło
na rynek książkę Kazio i skrzynia pełna wampirów,  której bohaterami są tytułowy Kazio, Zuzulinda, Fibrycukella, Hingogard, Wuj Dracula, Staś, Baśka, pies Wampir oraz rodzice Kazia.

Kaziowa rodzina przeprowadza się do domu stojącego na skraju miasteczka. Wszystko za sprawą ojca- malarza, który dostał zlecenie przeprowadzenia renowacji. Miejscowość, w której znajduje się ów dom ma bardzo wymowną nazwę- Wampirzyce.

Główny bohater, Kazio, podczas próby ukrycia się przed rodzeństwem na strychu, odnalazł starą skrzynię, w której postanowił się schować. Okazało się jednak, że stanowi ona przejście do innego świata- świata rodziny Wampirów. Tam też czekała na Kazia nie lada niespodzianka. Utarte wyobrażenia o wampirach zostały zachwiane, a znajomość chłopca z Zuzulindą stała się zaczątkiem ludzko-wampirskiej przyjaźni.
W świecie stworzonym przez Iwonę Czarkowską, z wykształcenia dziennikarkę, wampiry uwielbiają czosnek, nie boją się srebra ani nie wysysają krwi. Zamiast tego noszą we włosach szczypiorek, ubierają się ekstrawagancko i są bardzo sympatyczne.

Książeczka, prócz dostarczenia rozrywki, promuje uniwersalne wartości, takie jak uczciwość. Pokazuje zachowania złe i namawia do ich zmiany. Wszystko to zostaje zmyślnie ukryte w fabule.
Symbolem sumienia staje się tutaj postać babci Fibrycukelli umiejącej czytać w myślach.

Wielkim atutem książki jest oprawa graficzna. Krwistoczerwona okładka i czarno-białe ilustracje wewnątrz nadają jej niezwykłego klimatu. Wkrótce ukaże się kolejny tom przygód Kazia, po który z wielką przyjemnością sięgnę- Kazio i szkoła wampirów.
Polecam!

5/6



Książkę zrecenzowałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Wilga oraz portalu Sztukater. Dziękuję!

Autor:Iwona Czarkowska
Przedział wiekowy:od 6 do 12 lat
Wydawca:Wilga
Kategoria:Beletrystyka
Typ okładki:miękka
Liczba stron:80
Format:21 x 29 cm

_______________________

Moi drodzy, od dziś, po prawej stronie bloga będzie widniał odnośnik do KONKURSÓW, które współorganizuję z portalem SZTUKATER. Zapraszam do udziału!
Sukcesywnie będę informowała o wszelkich nowo pojawiających się zabawach, już teraz zachęcam jednak do odwiedzania strony.
Aktualnie do wygrania między innymi Cień Gejszy Anny Klejzerowicz !

27 komentarzy:

  1. Książka wydaje się być naprawdę intrygująca... Okładka jest wręcz fenomenalna. Niby nie jest cudna, piękna i prześliczna, jednak przyciąga wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lena173:
    Masz rację! Z tym przyciąganiem rzecz ma się podobnie jeśli chodzi o bohaterów:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją na półeczce i z pewnością przeczytam w niedalekiej przyszłości:))

    OdpowiedzUsuń
  4. rany, te wampiry... żeby nawet dzieciom je wciskać? Laura będzie czytać Kubusia
    Puchatka :D na razie zna dwie literki, może za jakiś rok będziemy czytać :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Viconia:
    Haha, nie spodziewałam się po Tobie AŻ takiego entuzjazmu:D

    ladyinfantille:
    Pewnie prędzej czy później i tak się natchnie na wampirki:D Kto wie czy ine czeka jej "Zmierzch" jako lektura obowiązkowa:PP

    kasandra_85:
    Masz już wprawę w książeczkach dla tego przedziału wiekowego;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ej bo ja uwielbiam książki dla dzieci!! :)
    Co, to że stara jestem nie znaczy że nie dla mnie takie książki ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Viconia:
    Mam to samo zdanie w tej kwestii, haha;PP

    OdpowiedzUsuń
  8. Też uważasz, że jestem stara? ;DDDDDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  9. Viconia:
    Nie!:P Też uważam, że książki dla dzieci są super;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak się tłumacz ;p;p;p
    No no, joke, załapałam o co Ci chodzi,ale tak fajnie to zabrzmiało ;DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
    ;**

    OdpowiedzUsuń
  11. Z opisu książka przypomina trochę "Szkołą wampirków" Niebisch'a.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wampiry dla dzieci - podoba mi się! Czytałaś serię o Wampirku? ^^.

    OdpowiedzUsuń
  13. Alina:
    Nie, niestety nie;)
    Rozumiem, że powinnam nadrobić?

    Przepowiednia:
    Nie czytałam;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ależ oczywiście! Ja przeczytałam tylko trzy tomy, ale uważam ją za rewelacyjną - sama sprawdź :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Alina:
    Zrobię to z wielką przyjemnością :)))
    Ostatnio bardzo ciągnie mnie do takich właśnie ksiażek;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzieci i wampiry? Dla mnie brzmi nieźle, zwłaszcza, że wampiry pokochałam już wiele, wiele lat temu, jeszcze przed Zmierzchową falą popularności. Co prawda zwykle zajmuję się raczej tą troszkę starszą historią wampirów czy raczej wąpierzy w literaturze, ale podoba mi się pomysł popularyzowania wampirów - takich z przymrużeniem oka - w przedszkolach i piaskownicach ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. hmm wampiry zawładną nawet dziećmi ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. dm1994:
    Jesli mają je czegoś nauczyć, to w sumie czemu nie;))

    niedopisana:
    Powiem Ci, że o dziwo mi równiez ten pomysł się spodobał;) Jak pisałam- jestem ciekawa kolejnych części:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Skoro mowa o okładce to chciałabym zaakcentować obecność jamnika. Jest równie sympatyczny jak nasza dwunastoletnia Misia. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kazio hihi ;)
    ale ta babcia ma strasznie trudne imię :)

    fajna promocja Sztukatera ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Już sam tytuł i okładka spowodował u mnie uśmiech i podejrzewam, że podobnie byłoby tutaj z fabułą :)

    A na Sztukatera będę zaglądać na pewno :)

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja wampirów nie cierpię (wszystko przez "Zmierzch" i nawał literatury z wampiropodobnymi postaciami, które z prawdziwymi wampirami z książek Rice nie mają nic wspólnego), ale po tą książkę z miłą chęciom sięgnę i podsunę swojej córeczce gdy już nauczy się czytać, a nie tylko oglądać obrazki ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Lirael:
    pies Wampir rzeczywiście przesympatyczny:)

    Kinga:
    babcia jest niesamowita:)

    Daria:
    Bardzo się cieszę;))

    Katee:
    Na pewno będzie zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  24. Brak sexi wampirów z toną żelu na włosach? W takim razie chyba kiedyś sięgnę po tę książkę :) Widać nawet książki dla dzieci mogą okazać się fajne :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. smellofpaper:
    Masz zupełną rację!
    Ostatnio nawet częściej właśnie te takie się okazują;)

    OdpowiedzUsuń