piątek, 31 stycznia 2020

Nienauczalni - Gordon Korman



Witajcie w sali nr 117, miejscu, w którym skupiono uczniów nazywanych Nienauczalnymi, przestrzeni odizolowanej od reszty szkoły i chodzących do niej nastolatków.

To oni - sprawiający trudności wychowawcze, dydaktyczne, odmieńcy, dziwacy, którym nikt nie chciał poświęcić więcej czasu, woląc ulokować ich w jednej grupie i tam czekać, aż nadejdzie ich czas na opuszczenie murów szkoły.

W tym roku niesforną klasę czekało jednak nieco zmian. Przypadkowo w ich szeregi trafiła Kiana,  dziewczyna, która w Greenwich zabawić miała tylko chwilę, a jej wyniki i zapał na pewno nie kwalifikowały jej do bycia w zapomnianej klasie, która jednak zapałała dziwną sympatią do zbiorowiska cudacznych i tajemniczych uczniów.

Ponadto zmienił się nauczyciel - do klasy zesłano Zachary'ego Kermita, nazywanego przez uczniów Kermitem - mężczyznę na chwilę przed emeryturą, któremu kurator na siłę chciał udowodnić, że na nią nie zasłużył. On to, po latach wypalenia, trafia do miejsca, w którym chciał jedynie odsiedzieć swoje i odejść.

Życie pisze jednak niesamowite scenariusze i nauczyciel, który po aferze sprzed lat zupełnie się wypalił, w tej klasie ożył i stał się na powrót zapaleńcem, który nie tylko dbał o sprawiedliwość względem każdego z uczniów, ale też walczył o nich bez względu na krążące na ich temat plotki; człowiekiem, który wierzył w swych wychowanków i uczył ich tej wiary na przekór wszelkim niepowodzeniom, budując w nich poczucie własnej wartości, a więc robiąc coś, czego nikt wcześniej nie próbował, z góry ich skreślając.


Cudowna, ciepła opowieść o nauczycielu jakiego każdy chciałby mieć i uczniach, którzy byli w stanie wskoczyć za nim w ogień, mimo że do tej pory traktowano ich jak najgorszych wyrzutków.

To opowieść o tym, jak ludzkie spojrzenie może odmieniać serca i kruszyć nawet najtwardsze mury.

Kapitalna historia, którą obowiązkowo powinien przeczytać każdy nauczyciel - tak młody i z zapałem, jak doświadczony, a także ten wypalony, który czuje, że skostniały system odarł go z wszelkiej chęci do pracy. To obowiązkowa lektura także dla uczniów, nie zawsze widzących wszystko tak, jak wygląda to w rzeczywistości.

Chciałabym za kilkanaście lat wciąż mieć w sobie tyle serca do pracy i wiary w to, że dzięki odpowiedniemu podejściu można zdziałać wszystko. Inspirująca historia, do której chętnie będę wracać. Napisana językiem przystępnym, prostym, bowiem z perspektywy nastolatki, zmagającej się z naturalnymi trudnościami tego wieku. Każdy młody czytelnik z łatwością się utożsami i znajdzie w niej swoje odbicie, co stanowi dodatkowy atut powieści. Tym bardziej, że plejada bohaterów jest naprawdę nietuzinkowa i barwna - takiego kłębowiska nastoletnich indywiduów trudno szukać gdziekolwiek indziej, a każda z postaci dręczona jest innymi problemami życia, co sprawia, że każdy znajdzie tutaj cząstkę siebie.


Polecam serdecznie.


0 komentarze:

Prześlij komentarz