niedziela, 21 października 2012

Dyktando ogólnopolskie 2012

Dziś, 21 października o godzinie 11.00 w Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek, odbyło się 25 dyktando ogólnopolskie, w którym, wraz z koleżankami i kolegami z filologii polskiej, miałam okazję brać czynny udział: nie jako pisząca, lecz jako koordynująca prawidłowy przebieg, dbająca o przestrzeganie zasad fair play oraz sprawdzająca prace osób uczestniczących. Nie byłabym jednak sobą, gdybym nie postarała się zmierzyć z tekstem ułożonym i odczytanym przez profesora Andrzeja Markowskiego, tak więc swój udział zorganizowałam w taki sposób, by, poza konkursem, spróbować swoich sił. Pracę sprawdziłam sobie później sama, już po otrzymaniu kalki z prawidłową wersją dyktanda i, mogę stwierdzić, jest naprawdę dobrze.

Jako jednak, że nie mój udział i nie moje zdolności mam zamiar głosić wśród blogerów, pokrótce przedstawię Wam zasady oraz jury tegorocznego Dyktanda.
W skład komisji wchodzili: prof. Walery Pisarek, prof. Andrzej Markowski, prof. Jerzy Bralczyk, prof. Edward Polański i ks.prof. Wiesław Przyczyna. Jak widzicie – same znakomitości. Zasady niczym nie różniły się od dotychczasowych – po inauguracji Dyktanda i krótkim wystąpieniu zaproszonych gości, prof. Andrzej Markowski odczytał tekst jednym ciągiem, po czym przystąpił do dyktowania kolejnych wersów. Czasu było na tyle, by zdążyć napisać, a nie zdążyć ściągnąć ani wrócić do poprzednich słów. Z perspektywy sprawdzającego, mogę powiedzieć, że najwięcej trudności sprawiała uczestnikom pisownia „tête-à-tête” [średnio popełniano w słowie tym ok. 7 błędów ortograficznych], a także, poniekąd paradoksalnie, zwrotów takich jak „à la”, „wygooglować” [najciekawsza wersja to: wygóglować] oraz „Facebook” [pisane notorycznie małą literą lub też spolszczane]. 


Co warte uwagi, w tym roku istniała także możliwość napisania dyktanda przez komunikator gadu-gadu. Świetny pomysł!

Wyniki Ogólnopolskiego Dyktanda 2012


I miejsce i tytuł MISTRZA POLSKIEJ ORTOGRAFII

oraz nagrodę w wys. 30 000 zł
zdobył
Aleksander Meresiński z Kielc

II miejsce i tytuł PIERWSZEGO WICEMISTRZA POLSKIEJ ORTOGRAFII

oraz nagrodę w wys. 15 000 zł
zdobył
Michał Gniazdowski z Warszawy

III miejsce i tytuł DRUGIEGO WICEMISTRZA POLSKIEJ ORTOGRAFII

oraz nagrodę w wys. 5 000 zł
zdobył
Maciej Kajzer z miejscowości Bystra Śląska

Oficjalna strona Dyktanda - http://www.dyktando.info.pl/


Jeśli chcecie się sprawdzić, poniżej prezentuję tekst tegorocznego Dyktanda. Możecie poprosić kogoś, by Wam go odczytał:) 


Hip-hop à la strzyżyk

Posłuchajcież, to rzecz rzadka
i nie żadna gadka szmatka,
ale minishow z otoczką,
jak to strzyżyk woleoczko,
wprawdzie, jużci, poniewczasie,
superrandkę w cud-szałasie
wygooglował na Facebooku.
A tam, tere-fere kuku,
to nie były hocki-klocki,
ale wpośród przaśnej nocki
gadu-gadu tête-à-tête,
zdezawuowane wnet
(albo raczej rachu-ciachu)
w pohulankach wśród rejwachu.
Naprzód cmok, cmok wraz, nawzajem,
baju, baju nad tokajem,
gul, gul w głąb, aż nadto, w bród…
Za czym tańce z damą cud.
Rżną z hołubcem obertasa:
hop-siup, tup, tup i hopsasa!
I chcąc nie chcąc, ale w mig
pieją w c-moll: „Bum-cyk-cyk,
tirli, tirli, tralala!”.
Taki miszmasz aż do dnia.
A o brzasku, tak do wtóru,
stuku-puku, szuru-buru
w chaszczach już to w oczeretach.
Lecz hulanka zgoła nie ta…
Szast-prast sczyścił więc dwa quady
marki Mrzygłód. Bez żenady,
z półuśmiechem, lecz półdrwiąco
rzekł jej rzeźwo coś o końcu
i cmoknonsens na rozstanie.
Ciao! Już więcej ani-ani.






17 komentarzy:

  1. Chcialbym kiedys wziac udzial w tym dyktandzie, choc nie czuje sie az tak dobry z ortografii, jednakze jest to fajny sposob na sprawdzenie samego siebie :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się;) A nade wszystko - to świetna zabawa;)

      Usuń
  2. Z "miejscowości Bystra Śląska"? Czyżby ktoś próbował obejść niewygodną konieczność odmiany? :)

    Zastanawia mnie, czy są jakieś warunki uczestnictwa? Krótką mówiąc, czy polonista też może?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polonista niestety nie może:(

      Usuń
    2. Z "miejscowości Bystra Śląska"- zapis poprawny. Np. z miejscowości Busko Zdrój, z miejscowości Biała Podlaska, z miejscowości Jastrzębia Góra...Pozdrawiam:)

      Usuń
    3. Chodziło mi o to, że bezpieczniej tak napisać, niż "z Bystrej Śląskiej".

      Dziękuję za odpowiedź, to całkiem uczciwy warunek, przy polonistach inni mieliby trudniej. :)

      Usuń
  3. Kurczę, poległabym jak nic! Jestem pełna podziwu dla zwycięzców:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wychodzi na to, że spędziliśmy dziś trochę czasu razem, a przynajmniej w jednej sali ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O:) Pisanie czy sprawdzanie?:)

      Usuń
    2. Mógłbym tylko napisać, że znajdziesz u mnie odpowiedź na Twoje pytanie i na tym zakończyć, ale to byłoby niemiłe, więc dodam, że paradowałem w takiej samej koszulce, jak i Ty ;)

      Usuń
    3. Chętnie bym poszukała u Ciebie, ale niestety Twój profil jest dla mnie niedostępny:(
      To pewnie i nie jeden raz się minęliśmy:)

      Usuń
    4. Naprawiłem!:D
      Ja Cię niestety nie pamiętam :( Ale was (dziewczyn) tyle tam było! Przy czym nieskromnie dodam, że skoro byłem w mniejszości i - jak zwykle - robiłem z siebie błazna, to Ty powinnaś mnie kojarzyć ^^

      Usuń
    5. Wiesz co, gdybym wcześniej wiedziała, że będziesz, to pewnie bardziej bym się skupiła na wypatrywaniu z tłumów, a tak - niestety byłam zaabsorbowana czymś innym:) Poza tym, z mojej wysokości niewiele widać:P

      Usuń
  5. Hah, pamiętam jak raz próbowałam napisać to dyktando - było to jakieś dwa lata temu :) Nie powiem, ale jak dla mnie było trudne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też chciałabym kiedyś spróbować;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie dyktanda zawsze były koszmarne, robiłam i robię błędy, non stop posiłkuję się słownikiem, a i tak znajdę w swoich tekstach jakieś babole, jednak praktyka czyni mistrza, dlatego ciągle walczę o poprawne pisanie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już przeczytałam tekst Dyktanda, więc siebie nie sprawdzę, ale pewnie będę męczyć znajomych. Pozornie nie wygląda na trudne, ale w praktyce pewnie zastanawiałabym się nad wieloma słowami ;)

    OdpowiedzUsuń